Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Skierowanie na badanie nasienia (spermiogram)

Zgodnie z sugestią mojego ginekologa postanowiliśmy wykonać badania nasienia. Kilka dni zbieraliśmy informacje na temat wykonania spermiogramu w ramach NFZ. I okazało się, że jest to możliwie. :)


Poszukiwania rozpoczynaliśmy od telefonu do przychodni lekarza rodzinnego. Okazało się, że lekarz rodzinny może jedynie skierować do specjalisty i w żadnym wypadku sam nie wystawi skierowania na spermiogram. Oczywiście Pani z rejestracji nie posiadała wiedzy na temat tego, do jakiego lekarza specjalisty trzeba się wybrać, aby otrzymać skierowanie na potrzebne nam badania.

Postanowiliśmy zadzwonić do jakiejś "Poradni Planowania Rodziny", gdzie wykonywane są badania nasienia i tam uzyskać informację na temat tego, kto może wystawić skierowanie. Po kilku rozmowach telefonicznych dowiedzieliśmy się tylko, że specjalistą od płodności męskiej jest androlog. Niestety to zbyt mało, aby uzyskać skierowanie. :)

Nieco zniechęceni niepowodzeniem poszukiwań postanowiliśmy sięgnąć do źródeł. Odwiedziliśmy więc stronę Narodowego Funduszu Zdrowia (NFZ), aczkolwiek ograniczona ilość informacji na temat tego, co przysługuje ubezpieczonemu skłoniła nas do skorzystania z numeru telefonu Rzecznika Praw Pacjenta. To był strzał w dziesiątkę. :)

Pani Rzecznik bardzo uprzejmie wyjaśniła, że badania męskiego nasienia wykonywane są na koszt NFZ wyłącznie w przypadku leczenia niepłodności. Stąd też skierowanie na bezpłatne badania może wystawić tylko lekarz specjalizujący się w leczeniu niepłodności w ramach swojej pracy w placówce, która ma podpisany kontrakt z NFZ na świadczenie usług w zakresie leczenia niepłodności.
Jednocześnie otrzymaliśmy adres i telefon takiej palcówki w naszym mieście - wszystko było już na dobrej drodze. :)

Oczywiście od razu zadzwoniliśmy do Poradni Leczenia Niepłodności, aby potwierdzić, że faktycznie są tam wykonywana takie badania za darmo, o ile lekarz wypisze na nie skierowanie. Dowiedzieliśmy się, jak i kiedy można zapisać się do lekarza specjalisty oraz, że lekarz może chcieć zobaczyć również mnie - czyżby badanie płodności mężczyzny było wskazane wyłącznie, gdy jest 100% pewności, że u kobiety jest wszystko ok?!

Uff... Nie sądziłam, że będzie tyle problemu ze znalezieniem właściwego lekarza specjalisty, który może skierować Pawła na bezpłatne badanie nasienia.

A w najbliższych dniach wybieramy się razem do Poradni Leczenia Niepłodności - zobaczymy co powie specjalista. Czy otrzymamy skierowanie na spermiogram?! Na pewno napiszemy w kolejnej notce. :)