Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Czy potrzebna mi szkoła dla ojców?

Od wczoraj prześladują mnie informacje o tym, że w Warszawie powstała szkoła dla ojców. Cudownie, ale czy taka szkoła rzeczywiście jest mi potrzebna? Szkolenie trwa dwa dni i kosztuje 500 złotych - czy warto?

Nie mieszkam w Warszawie, więc w moim przypadku do kosztów doliczyć byłoby trzeba jeszcze dojazd. A miałbym się nauczyć (tyle znalazłem dotychczas w informacjach prasowych):
- jak wspierać partnerkę w czasie ciąży i połogu,
- jak nawiązać kontakt z dzieckiem od pierwszych jego dni,
- jak przewinąć dziecko,
- jak bezpiecznie przewieźć je w samochodzie.
To mnie jeszcze nie przekonuje, ale może ktoś z Was ma jakieś doświadczenia z tą szkołą? Zapraszam do podzielenia się nimi...