Serwis świadomych rodziców radosnych dzieci

Poradnia Leczenia Niepłodności - skierowanie na spermiogram

Dziś udało nam się tak zorganizować pracę, że mieliśmy wolne do południa. Oczywiście chcieliśmy dobrze wykorzystać ten czas i zawitaliśmy do Poradni Leczenia Niepłodności. Musieliśmy wstać wcześniej niż zwykle, aby zająć kolejkę do rejestracji i otrzymać numerek do lekarza. Udało się. :)


Gdy przyszyliśmy do przychodni to słowa "Poradnia Leczenia Niepłodności" wydały się zbyt wielkie jak dla tego miejsca. Po prostu budynek wygląda bardzo skromnie, a w całej przychodni ginekologiczno-położniczej przyjmuje w sumie tylko 3 lekarzy specjalizujących się leczeniem niepłodności. W poniedziałek swój dyżur pełniło tylko dwóch z nich - byli to lekarze ginekolodzy. :)

I w ten oto sposób Paweł zarejestrował się do ginekologa - niby lekarza tylko dla kobiet. ;) Oczywiście trzeba było dłuuugo czekać zarówno do samej rejestracji, jak i do wejścia do gabinetu.

Paweł sam wszedł do gabinetu lekarza z Poradni Leczenia Niepłodności, a ja czekałam w gotowości na korytarzu. W między czasie jedna z oczekujących pacjentek dziwiła się - jak to jest, że ja zostałam na korytarzu, a mój Mąż poszedł do ginekologa. ;)

Zanim się obejrzałam, Paweł był już obok mnie. Byłam święcie przekonana, że skoro wizyta trwała tak krótko to na pewno nic nie załatwił. Na szczęście myliłam się. :) Paweł dostał skierowanie na badanie nasienia. Sukces.

Za tydzień idziemy na badanie (oczywiście ja tylko do towarzystwa). Ciekawe jakie będą wyniki - dobrze, że będziemy na nie czekać tylko kilka godzin.