Problem z rozwojem płodu, USG a HCG
Ostatnią miesiączkę miałam 1.08.2009r, badanie hcg robiłam 10.09.2009 i wyszło wówczas 1036,10. Problem w tym że 27 października miałam robione usg i wg niego byłam wówczas w 11 tygodniu ciąży. Biorąc pod uwagę normy hcg i datę ostatniej miesiączki to 27 września powinien to być już 13 tydzień ciąży a nie 11 :(
Czy jest jakaś nadzieja że badanie hcg może wskazywać na czwarty a nie aż szósty tydzień ciąży?? Czy po prostu dziecko już wtedy nie rozwijało się prawidłowo? Z obecnego usg wciąż wynika różnica 2, nawet 3 tygodnie w stosunku do ostatniej miesiączki:(
Proszę o odpowiedz.
- Zaloguj się lub utwórz konto, by odpowiadać
Ostatnia miesiączka a płód
Paweł, ndz., 17 styczeń 2010 - 17:37Bądź dobrej myśli. Określanie wieku ciąży według daty ostatniej miesiączki jest powszechne, ale także umowne. Różnica pomiędzy rozwojem dziecka widocznym w USG, a jego wiekiem wyznaczonym tą metodą może wynikać z faktu, że owulacja oraz oczywiście zapłodnienie nie muszą nastąpić dokładnie 14 dni po wystąpieniu krwawienia.
Jeśli miewasz cykle różnej długości (choć nie tylko w takim przypadku) możliwe jest, że jajeczkowanie miało miejsce po 20 dniu cyklu i dziecko rozwija się prawidłowo, a tylko jego postępy są oceniane w oparciu o źle określany termin zapłodnienia. Poziom hormonu z pierwszego badania mieści się w normach zarówno dla czwartego jak i dla szóstego tygodnia ciąży, więc nie przesądza o tym, kiedy miało miejsce zapłodnienie.
Dodatkowo należy pamiętać o tym, że określany w badaniu USG wiek płodu posiada także swój margines błędu. Wiek ten jest obliczany na podstawie porównania wymiarów dziecka z teoretycznymi wymiarami - Twoje dziecko natomiast nie jest teoretyczne ;) i nie musi mieć dokładnie książkowych wymiarów.
Staram się być dobrej myśli
zmartwiona (niezweryfikowany), ndz., 17 styczeń 2010 - 22:34Staram się być dobrej myśli, rzeczywiście jajeczkowanie mogło mieć miejsce później bo nie mam zawsze 28 dniowych cykli i to byłoby racjonalne wytłumaczenie tych wszystkich rozbieżności. Lekarz prowadzący tłumaczy to w ten sam sposób- jednak przez swoje wesołe podejście do wszystkiego nie jest on dla mnie najbardziej wiarygodny.
2 lutego kolejne usg, zobaczymy więc o ile urośnie od ostatniego usg.
Dziękuję za odpowiedz.